Klub Żeglarski ŻAGIEL Sokółka: października 2014

9.10.2014

Regaty

W pierwszą sobotę października, załoga naszego klubu wzięła udział w Regatach. W Augustowie w Porcie PTTK zebrali się miłośnicy żeglarstwa. Tego dnia pogoda wręcz rozpieszczała. Odbyły się trzy biegi. Wojciech Dziurdż jako sternik z załogantami Katarzyną Czarniecką i Karolem Dechnikiem zajęli trzy 1 miejsca. Po zwycięstwo płynęli na wypożyczonej łódce od kolegów z Klubu PTTK Augustów. Serdecznie gratulujemy!

AHOJ !

2.10.2014

Regaty i zakończenie sezonu 2014

W sobotę 27 września w Augustowie nad jeziorem Necko odbyły się Regaty o Beczkę Piwa. Imprezę zorganizował nasz kolega Adam wraz z małżonką w porcie i wypożyczalni Tramp. Klasy Omega i Jachty Kabinowe ścigały się w bardzo ciekawych i trudnych warunkach. Siła wiatru dochodziła do 5 w skali Beauforta. Odbył się jeden długi bieg. 1 boja była wyrzucona na końcu jeziora w kierunku Ślepsk, następnie należało minąć pierwszą trzcinową wyspę na Rospudzie i dopłynąć na metę, która znajdowała się na wysokości portu. Nasz klub dzielnie reprezentowali w klasie Omega:
- Wojciech Dziurdź, Adam Dziurdź, Adam Grugoruk
- Katarzyna Czarniecka jako załogantka Henia :)
W klasie Jachty kabinowe:
- Antoni Brzeziński, Ryszard Bronowicz, Karol Dechnik, Łukasz Czeczko.
Beczkę piwa zdobyli nasi Omegowcy zajmując pierwsze miejsce. Dzielna Katarzyna uplasowała się na trzecim miejscu.Załoga w jachtach kabinówkach była druga. Wszystkie jachty szczęśliwie spłynęły do portu. Po regatach odbyło się ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Miłym akcentem imprezy były wyścigi meczowe na żaglówkach "Ufo". W tych zawodach wszyscy uczestnicy zostali zwycięzcami! Po zaciętych zmaganiach na wodzie przystąpiliśmy do degustacji nagrody głównej i biesiady żeglarskiej, którą zapewnili nam organizatorzy.







Tego dnia w naszym klubie odbyło się uroczyste zakończenie sezonu żeglarskiego 2014. Nasi żeglarze licznie się zgromadzili wraz z rodzinami i znajomymi. Po zmaganiach regatowych ekipa z naszego klubu postanowiła poszaleć na silnym wietrze (5 w skali Beauforta). "Latanie" na Omedze zuchy zakończyły tracąc mocowania steru. Po ciężkiej walce z żywiołem udało się bezpiecznie dobić do brzegu. Wieczorem zaś klubowicze przygotowali kolację żeglarską. Z szantą na ustach, wznosząc toasty za sukcesy i osiągnięcia tego roku, w miłej atmosferze spędziliśmy noc.

AHOJ !